W marcu 2017 roku powstała Harda Horda, nieformalne stowarzyszenie autorek fantastyki (choć nie tylko). Pierwsza wspólnie napisana przez nie książka to antologia opowiadań fantastycznych Harda Horda.
Neal Stephenson – Epoka diamentu [Recenzja]
W kreowanych przez siebie wizjach przyszłości twórcy science fiction ukazywali unowocześnione sprzęty ze współczesnej im epoki, a także zupełnie nowe wynalazki. Neal Stephenson w Epoce diamentu łączy te koncepcje, tworząc mieszankę hard science fiction z fantastyką socjologiczną i elementami cyberpunku.
Zbrodnie Grindelwalda: Klątwa drugiej części atakuje
Mając na względzie świetnie zapowiadającą się nową serię filmów z ukochanego niegdyś przeze mnie świata Harry'ego Pottera, postanowiłem wybrać się na jej drugą część.
Jeff VanderMeer – Zrodzony [Recenzja]
Jeff VanderMeer to pisarz, którego twórczość wpisuje się w ramy powstałego w latach 90. new weird. Zrodzony to natomiast zgrabne połączenie motywów fantastycznych i elementów postapokaliptycznych z konwencją science fiction.
Dan Simmons – Hyperion [Recenzja]
O Hyperionie słyszałem bardzo dużo dobrego. Dość powiedzieć o tym, że powieść została uhonorowana w 1990 nagrodami Hugo i Locusa, to jeszcze hype, jaki wokół niej panuje, jest obecny w wielu miejscach w sieci.
Nicholas Eames – Królowie Wyldu [Recenzja]
Królowie Wyldu to pierwsza książka napisana przez Nicholasa Eamesa. I jak niemal każda debiutancka powieść ma kilka mankamentów wynikających głównie z niewyrobionego warsztatu autora.
Brandon Sanderson – Dusza cesarza [Recenzja]
Brandon Sanderson bardzo chciałby stać się kolejnym wielkim amerykańskim pisarzem fantasy. Wydawać by się mogło, że nie ma krótkiej książki zawierającej wszystko, za co jest uwielbiany. A jednak!
Podsumowanie października
Październik był zabieganym miesiącem. Z jednej strony przeczytałem mnóstwo książek, ale z drugiej byłem zawalony szkolnymi obowiązkami i na niewiele rzeczy miałem czas.
Ed McDonald – Czarnoskrzydły [Recenzja]
Czarnoskrzydły to całkiem udany debiut pisarski Eda McDonalda. I choć autor bazuje na wielu znanych motywach, dokłada do nich nutkę oryginalności.
Podsumowanie września
Wrzesień był miesiącem powrotów. Zaczął się nowy rok szkolny i pomimo ograniczonej ilości dostępnego czasu przeczytałem (w przypadku A ja żem jej powiedziała przesłuchałem) sporo książek.